Ludwik Dorn Ludwik Dorn
364
BLOG

CHŁODNY ŻÓŁWIU - MELDUJĘ WYKONANIE ZADANIA

Ludwik Dorn Ludwik Dorn Polityka Obserwuj notkę 52

 

Kandydowanie na Prezydenta kandydowaniem, ale robota jest po to, by była dobrze zrobiona, dlatego przed rzuceniem się w wir walki o głosy współobywateli kończę sprawy, które rozpocząłem, zanim zdecydowałem się ubiegać o urząd głowy państwa. Jedną z nich jest zobowiązanie, które publicznie – w postaci komentarza pod wpisem – zaciągnąłem wobec Chłodnego Żółwia. Zapowiedziałem, że podejmę interwencję poselską w zalinkowanej i opisanej przez niego na blogu sprawie nadużycia przez funkcjonariuszy policji władzy wobec blogerki o nicku Rebeliantka. Chodzi o sprawę opisaną pod poniższym adresem: http://niepoprawni.pl/blog/417/zatrzymanie-i-psychiatryk
Oto zapytanie poselskie, jakie skierowałem do p. Jerzego Millera, ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
 
 
 
15 marca 2010
 
 
Ludwik Dorn
Poseł na Sejm
Pan Jerzy Miller
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji
 
 
 
 
Szanowny Panie Ministrze,
W załączeniu przesyłam Panu wpis na blogu blogerki o nicku Rebeliantka zamieszczony 25 lutego na platformie niepoprawni.pl. Sprawa ta żyje swoim życiem w sieci, omawiana i komentowana jest także na platformach blogmedia24.pl i salonie24.pl. Z dyskusji prowadzonej w sieci wynika, że autorką wpisu jest pani Krystyna Górzyńska. Nie mam żadnych danych, by rozstrzygnąć, czy opis wydarzeń podany przez rebeliantkę jest w całości prawdziwy, w części prawdziwy lub też w całości nieprawdziwy. Jednakże we wpisie podana jest jedna informacja, której weryfikacja może przynajmniej w części uprawdopodobnić stwierdzenia rebeliantki:
Policja twierdzi, że byłam agresywna wobec policjantki z ich zespołu. W karcie informacyjnej z pobytu w szpitalu jest następujący cytat:
"Pacjentka przywieziona na tutejszy oddział z powodu (jak wynikało z wywiadu od policji) agresywnego zachowania w stosunku do funkcjonariuszy ........"
Nie pamiętam takiego wydarzenia. Jako dorosły człowiek nigdy nikogo nie uderzyłam. Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie, abym mogła kogoś uderzyć. Chyba tylko w obronie własnej lub krzywdzonego człowieka.
Wydarzenia w domu siostry były filmowane. Niech film rozstrzygnie wątpliwości.”
W związku z powyższym uprzejmie proszę Pana Ministra o zainteresowanie się tą sprawą, a w szczególności o porównanie wydarzeń zarejestrowanych przy pomocy kamery z wersja podawana przez rebeliantkę oraz wersja podawana przez funkcjonariuszy Policji. Wydaje mi się, ze byłoby nader roztropne powierzenie zadania porównania rejestracji filmowej ze stwierdzeniami pisemnymi i ustnymi Inspekcji Komendanta Głównego Policji i – niezależnie – Departamentowi Kontroli w MSWiA. Pozwoli to uzyskać pewność bezstronności analizy porownawczej
Z poważaniem
Ludwik Dorn
 

 

Ludwik Dorn
O mnie Ludwik Dorn

Banuję za wulgaryzmy i aluzje do życia osobistego mojego i innych oraz agresywną głupotę połączoną z chamstwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka